Handel starociami czy przemyt antyków?
Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki Straży Granicznej w Ogrodnikach nie dopuścili do wywozu z Polski trzech przedmiotów użytkowych, których przemieszczanie pomiędzy granicami państwowymi wymaga stosownych dokumentów.
Do kontroli granicznej zgłosił się obywatel Królestwa Niderlandów, Villem B., podróżujący ciężarowym CITROENEM. Jego samochód wypełniony był różnego rodzaju meblami, zegarami oraz obrazami, sprawiającymi wrażenie antyków.
Po konsultacji z Inspektorem Ochrony Zabytków z Suwałk, Straż Graniczna zatrzymała trzy przedmioty: olejny obraz, najprawdopodobniej ponadpięćdziesięcioletni, drewniany stolik w stylu pseudoregencyjnym i niderlandzkie biureczko.
Cudzoziemiec tłumaczył, że zawodowo zajmuje się skupowaniem staroci w Holandii. Przewożone rzeczy miały trafić do sklepu, jaki prowadzi na Litwie.
Obecnie wobec Villema B. są prowadzone czynności wyjaśniające, po których zakończeniu, wraz z zatrzymanymi przedmiotami, trafi do Komendy Powiatowej Policji w Sejnach.
Rzceznik prasowy POSG